Nie udało się, dostałam miesiączki przed końcem serii duphastonu. Oczywiście ja się tego spodziewałam, ale wszyscy w koło nastawili się że to już. Największą przykrość sprawiła mi moja mama, która powiedziała coś w stylu : "zawiodlas mnie" / "rozczarowalas mnie". Tak bardzo to mnie zabolało jakby to była moja wina ze dostała okresu. Zamiast powiedzieć trudno, uda się następnym razem to usłyszałam takie coś. Nie chciało mi się z nią później nawet gadać. Szkoda że jedna z najbliższychi osób nie umie się zachować i powiedziec właściwych słów.
Teraz już mi przeszło, nie jestem zła na nią, ale nawet mąż spytał się mnie czy ma sobie z nią pogadać za takie słowa. Dobrze, że on mnie wspiera i kocha bez względu na wszystko.
Doceniajcie wsparcie bliskich.
Pozdrawiam Kasia